chłopaki jakim softem to otwieracie, bo coś mi nie idzie..
Świece zapłonowe!
Zwiń
X
-
Świece zapłonowe!
Witam!
Mam pytanie już kilku mechaników próbowało wymieniać świece zapłonowe w
mojej Skodzie Octavi 1.6 74 kW i żadnemu się to nie udało bo twierdzą że
jest wyjątkowo zły dostęp! Twierdzą że trzeba zdejmować plastikowy kolektor!
Czy to prawda, czy jest jakiś inny sposób? Może ktoś wie jak robią to w
serwisie SKODY?
Proszę o odp.!
-
-
Re: Świece zapłonowe!
Zamieszczone przez KrolllWitam!
Mam pytanie już kilku mechaników próbowało wymieniać świece zapłonowe w
mojej Skodzie Octavi 1.6 74 kW i żadnemu się to nie udało bo twierdzą że
jest wyjątkowo zły dostęp! Twierdzą że trzeba zdejmować plastikowy kolektor!
Niestety nie mam wiedzy, zeby Ci odpowiedziec.
Mam nadzieje, ze ktorys z kolegow bedzie wiedzial i Ci pomoze.
Zamieszczone przez KrolllCzy to prawda, czy jest jakiś inny sposób? Może ktoś wie jak robią to w
serwisie SKODY?TDI 205PS
Komentarz
-
-
Wymiana świec w silniku 1,6 74 kW nie różni się niczym od wymiany w identycznym silniku zamontowanym w Golfie. I nie jest szczególnie upierdliwa, wystarczy mieć odpowiednie narzędzie - nie jest to jednak zwykły klucz do świec, ale alternatywnie albo klucz do świec ale o długości około 40 cm i grubości śrubokręta, jednak może się zdarzyć, że świeca (szczególnie skrajne) chwytana jest lekko krzywo co jest większym problemem przy wkręcaniu niż wykręcaniu, albo klucz do świec z miękkim przegubem np produkuje to WURTH i ponoć nie jest specjalnie drogi. Z tym wyposażeniem w wersji 2 wymiana świec zajmuje około 10 - 15 minut - od otwarcia klapy, w pierwszej wersji ze względu na utrudnioną manipulację jest to kilka minut dłużej. Przepraszam że nie wyrażam się specjalnie technicznie, ale byłem tylko obserwatorem takiej wymiany.Trafiłeś zdaje się na marnie wyposażonych mechaników.
Pozdr.
Komentarz
-
-
Ja zawsze zdejmuję kolektor. Nie ma z tym dużo roboty a dostep jest wtedy idealny. Jeśli świece dawno nie były wykręcane...są zapieczone. Ciężko idą a przy odrobinie pecha mozna uszkodzić gwint. Ponadto w czasie dokręcania istnieje mozliwość że klucz dostanie przekosu i możemy uszkodzić świecę a dokładnie...peka jej porcelanowy izolator.
BTW. Dostęp faktycznie jest fatalnyPogromca mitów...o pieknych koniach
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez star200No 2,5 godz. to długo jak na cztery świece... Rozumię, że nikt z kolegów na forum nie wymieniał sam świec w AKLu
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez Agamek12zapłaciłem w "ASO" 80 zł za zmianę świec i nie widzę powodu, dla którego miałbym próbować oszczędzić te pieniądze próbując wymianiać je sam lub w jakimś niezorientowanym warsztacie. Dla przyjemności samodzielnej wymiany świec zostawiłem sobie Golfa mk2...
Pozdrowionka
Komentarz
-
-
Witam wszystkich jakoś pół roku temu to robiłem z teściem i dostęp jest kosmiczny tak się na wkurzaliśmy że chcieliśmy ściągnąć kolektor ale jednak nie było to wcale takie proste więc daliśmy sobie z tym spokój i męczyliśmy się normalnie zazwyczaj klucze do świec mają ruchoma główkę co pozwala pod odpowiednik kątem i odpowiednią siłom odkręcić świece ale jak są zapieczone to jest problem bo łatwo można urwać gwint co powoduje duże koszta ale najgorszy problem jest z wkręceniem gdyż trzeba je wkręcić prosto a jest to naprawde lada wyzwaniem jak się nie ma odpowiedniego sprzętu a musiałeś pojechać do partaczy a nie mechaników skoro można to przy odrobinie wysiłku i cierpliwości zrobić samemu chodz drugi raz nie chciał bym tego robić
Komentarz
-
-
ja również słyszałem z dobrego warsztatu na ul.Syreny(polecanego na forum) opinie,że bardzo ciężki jest dostęp i nie jest to prosta sprawa w takim silniku jak ja mam; AKLASO Skoda Warszawa Ursynów ul.Gruchacza 39 - najlepsze ceny w Polsce na hasło :Octavia Club Polska
Kontakt mailowy w sprawie wyceny części: [email protected] (p.Adam Wiśniewski, p.Łukasz Poniatowski i p.Kamil Banaszek) , tel.22-549-10-60
Komentarz
-
-
Panowie. Byłem w sobotę u mechanika aby wymienić świece. Zabrał się do tego bez zdejmowania kolektora. Odpiął tylko taki plastikowy element od wtryskiwaczy i zaczął odkręcać i tu zong...... Nie można odkręcić. Stwierdził ze może na siłę odkręcić na moją odpowiedzialność więc zrezygnowałem bo jak urwie się gwint to głowica do roboty.
Czy jest jakiś sposób na zapieczone świece. Oczywiście podejrzewam ze w takim wypadku warto odkręcić kolektor i próbować odkręcić świece ale jak sie ustrzec przed urwaniem gwintów?
Komentarz
-
-
Nie wiem jak w waszych AKL'ach jest ale w moim AKL'u nie trzeba nic odkręcać i nikt mi nie wmówi że trzeba kolektor demontować. Bardzo prosty klucz z 3 przegubami załatwia sprawę i wymiana nie nastręcza żadnych kłopotów aczkolwiek dostęp jest fatalny i trzeba miec odrobinę cierpliwości :szeroki_usmiech
Oczywiście nie mówimy o kluczach z marketów
Komentarz
-
-
Witam
największym problemem jest zdjęcie przewodów zapłonowych (ciasno siedzą), natomiast wymiana świec to żaden problem - zrobiłem to najzwyklejszym kluczem do świec z przegubem za 9zł Wygiąłem tylko rączkę klucza (oryginalny jest w kształcie litery T a ja zrobiłem Y) aby przy kręceniu nie haczyć o kolektor.
Komentarz
-
Komentarz